niedziela, 17 maja 2020

Moja kolekcja!

Na czas teraźniejszy nie mam zbyt pokaźnej kolekcji, a większość moich modeli są od dawna wycofane. Zdecydowaną większość w przypadku modeli koni stanowią figurki z firmy Schleich. Z samych koni mam 43 koni (z czego dwa z serii "rycerze" oraz trzy z serii "Świat Bayali"). Od niedawna również zaczęłam zbierać konie od firmy CollectA. Aktualnie moja kolekcja koni z tej serii wynosi 17. W dodatku mam jeszcze trzy konie z firmy Papo. Oczywiście, posiadam również modele z firmy Breyer. Póki co nie mam ich za wiele (w końcu takie tanie nie są...), niestety, nie mam żadnego Traditionala, ale planuję to niedługo zmienić. Mam osiem koni ze skali Classic oraz siedem ze skali Stablemates. Jednak poza końmi posiadam również inne modele. Ze Schleich w mojej kolekcji postanowiło zagościć pięć jeźdźców, które są z zestawu. Poza ludźmi, posiadam trzy figurki z serii zwierząt leśnych. Mam jeszcze dwóch jeźdźców od firmy Bullyland. Posiadam jedną lalkę od Breyera, zestaw do jazdy oraz zestaw akcesoriów. Poza tymi firmowymi końmi posiadam 6 niefirmowych, które momentami nie grzeszą anatomią. XD Póki co szukam w domu miejsca, w które mogłabym umieścić te figurki. Mam łącznie 84 koni oraz 8 jeźdźców, 3 innych zwierząt oraz dwa zestawy. 


Czy mam ulubioną firmę?

Trudno powiedzieć, ponieważ moje modele koni należą do starych serii. Jednak pamiętam, że w tamtym czasie uwielbiałam Breyery, ale nie kupowałam ich głównie z powodu ceny. Jeśli chodzi o teraźniejszość, to też uwielbiam Breyery, które, tak samo jak wcześniej trochę mnie zniechęcały z powodu ceny. Może w przyszłości, jak będę zarabiała własne pieniądze, to zdecyduję się na kupno kolejnych modeli do kolekcji. Póki co, najbardziej lubię modele z firmy CollectA. Są stosunkowo tanie, a modele są zrobione z dbałością o detale. Fakt, momentami niektóre figurki mają dosyć... Niestaranne malowanie czy trochę nienaturalne maści (na przykład, za bardzo się świecą), jednak można to dosyć łatwo naprawić. 
Tak, wiem, mam 43 koni z firmy Schleich, co nie zmienia faktu, że preferuję konie z firmy CollectA. Moim zdaniem, aktualne figurki z niemieckiej firmy nie grzeszą anatomią i proporcjami. Nie jest to hejt, tylko moja osobista opinia. Kiedyś te figurki były realistyczne i naprawdę bardzo ładne, jednak teraz to trudno powiedzieć. Oczywiście, zdarzają się wyjątki i są takie, które oddają realizm.


Podsumowując, w mojej aktualnej kolekcji 84 koni, przeważają modele z firmy Schleich, jednak zaczęłam też zbierać figurki z innych firm, takich jak Breyer czy CollectA. W przyszłości mam nadzieję, że będę miała więcej modeli od Breyera (czyli też pieniądze XD). I to chyba tyle...
Miłego dnia! 😊

 

2 komentarze:

  1. Naprawdę pokaźna kolekcja! 84 modele to dla mnie bardzo dużo, skoro dla Ciebie nie, to od której liczb zaczyna się "pokaźność"? :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio trochę pokupowałam, więc kolekcja mi się troszkę powiększyła do około 120. xD Ale patrząc na zagranicznych kolekcjonerów, którzy mają po 700, to moja kolekcja jest taka dosyć skromna. :D
      Pozdrawiam cieplutko. ^^

      Usuń